#vPJtI
Działo się to w czasach przedszkolnych, na początku lat 90. Dostałem od rodziców taki komplet (bluza i spodnie) z weluru. Całość miała bordowy kolor, a na bluzie był fioletowy pasek z wyszytymi misiami. Słowem: koszmar. Miałem wtedy jakieś 5 lub 6 lat i nienawidziłem go. Przeżywałem wtedy okres w życiu pt. "chcę być dorosły" i chciałem nosić spodnie z paskiem, garnitur i same poważne rzeczy, jak na dorosłego przystało. Welurowy komplecik w najmniejszym stopniu nie wpisywał się ten model.
Pewnego dnia miałem poszedłem w znienawidzonym stroju do jeszcze bardziej znienawidzonego przedszkola (dlaczego? to temat na inną historię). Chciałem się pozbyć uwłaczającego mojej godności ubrania, więc zacząłem dumać nad sposobem. Myślę i myślę, aż tu nagle olśnienie! Jak narobię w gacie, to panie przedszkolanki zadzwonią do domu, a wtedy ktoś przyjdzie i mnie przebierze!
Jak pomyślałem, tak zrobiłem. Zaszyłem się w kącie sali, wyobrażając sobie przytulny i ciepły kibelek. Kiedy w spodenkach pojawił się dodatkowy ciężar, a odpowiedni aromat rozszedł się po sali, reakcja przyczynowo-skutkowa rozpoczęła się. Przedszkolanka zadzwoniła do domu, a mama wysłała do przedszkola kilka lat starszą ode mnie siostrę, która nie dość, że mnie ze stroju przebrała, to jeszcze zaprowadziła do domu. Podwójny sukces!
Nie daj się a zesraj się
Bez a brzmiałoby lepiej
To raczej brzmi "zesraj się a nie daj się", czyli rób wszystko ale nie daj się pokonać, na odwrót to nie pasuje do siebie..
Mi też średnio to pasowało jak czytałem
Czekam na wyznanie o okropnym przedszkolu z koszmarów
jak to mówią, cel uświęca środki
Pomysłowy dzieciak 😎
już myślałam, ze przyjdzie i przebierze CIę w jakiś różowy dres...
Wszystko super i wogóle tylko trochę twojej siostrze współczuję ;)
W ogóle*
Jesteś zwycięzca!
Jestem ciekawa dlaczego 80% anonimowych problemów rozwiązuje się przez kupe ;)
Dalej tak robisz jak Ci się strój czy miejsce nie podoba? (zachęcony pierwszym powodzeniem 😉)
Bardziej zainteresowało mnie, jaka to historia z tym przedszkolem ze tak go nienawidziles :D