Następnym razem spróbuj użyć igły do strzykawki (do kupienia w każdej aptece za kilkanaście-kilkadziesiąt groszy) i po prostu przekłuć jakiegoś bardzo upartego. Niezbyt to może przyjemne, ale na pewno boli mniej niż złamanie nosa.
OhReally
boli mniej niż wyciskanie takie mocne
KretynBardziej
Z jego szczęściem strzykawką przekuję sobie oko... :P
Pracowałam i niestety uszkodziłam sobie nadgarstek od dźwigania.
Co jakiś czas ból wraca, nawet jak źle ją przekręcę. Dlatego jakby ktoś pomyślał, że ma pecha w życiu, to proszę przeczytać mój komentarz xD
Następnym razem spróbuj użyć igły do strzykawki (do kupienia w każdej aptece za kilkanaście-kilkadziesiąt groszy) i po prostu przekłuć jakiegoś bardzo upartego. Niezbyt to może przyjemne, ale na pewno boli mniej niż złamanie nosa.
boli mniej niż wyciskanie takie mocne
Z jego szczęściem strzykawką przekuję sobie oko... :P
Może kosmetyczka ci pomoże xd
Niech przynajmniej zaczeka, aż mu się nos zrośnie :P
Doskonale rozumiem - skreciłam rękę myjąc głowę ;)
Jak? :D
Pracowałam i niestety uszkodziłam sobie nadgarstek od dźwigania.
Co jakiś czas ból wraca, nawet jak źle ją przekręcę. Dlatego jakby ktoś pomyślał, że ma pecha w życiu, to proszę przeczytać mój komentarz xD
Ja kiedyś wyciskałem kratera w okolicy ust. Zamiast niego wcisnąłem sobie zęba.
Maść ichtiolową polecam
Ja kiedyś złamałam sobie rękę, bo chciałam zabić komara.
Osteoporoza?
Aaaale skąd takie pytanie
Pech.