#y4syv

Wypadałoby napisać jakiś wstęp, a więc mam 21 lat, spotykam się ostatnio z 2 lata starszym chłopakiem, przed powrotem do domu na święta chciałam nam stworzyć jakiś romantico nastrój, coby nas na jakieś przedświąteczne amory zebrało. Studencki budżet na wiele nie pozwala, zwłaszcza kiedy kończy się miesiąc, ale stwierdziłam, że raz się żyje, żarcia z domu trochę zostało, z głodu nie umrę.

Godzinę czasu spędziłam w sklepie z pachnidłami do kąpieli, pierwszy raz w życiu miałam zrobić zakupy w takim miejscu, czytam ulotki o zapachach, wącham wszystkie po kolei, w końcu myślę, facet to pewnie jakieś cytrusowe będzie chciał, a no i nutka chilli do tego jeszcze, żeby dodać pikanterii całej sytuacji, do tego jakąś sól, żeby woda ładny kolor miała. Pędzę do Rossmanna, w końcu trzeba klimat zrobić, świeczki się przydadzą. Facet się pewnie nie spodziewa, w końcu jeszcze tego nie robiliśmy, kupię prezerwatywy, coby zaskoczenia nie było, jak już sytuacja się gorąca zrobi, a tu on nieprzygotowany na taką opcję. Po drodze do domu wpadł mi pomysł, że może jakieś wino bym kupiła, na rozluźnienie atmosfery. Ostatnie 15 zł na koncie, ostatni papieros w torebce, podejmuję trudną decyzję co wybrać. Wino czy fajki. Zaciskam zęby i myślę sobie, że jutro wracam do domu, więc wytrzymam jeden dzień bez palenia. Kupuję wino.

W domu szybko gole nogi, jednocześnie nakładając na twarz maseczkę i susząc włosy, bo on zaraz przyjdzie, a ja jeszcze niegotowa. Ledwo się wyrobiłam, przyszedł, siedzimy, rozmawiamy (on uprzedzony wcześniej o wspólnej kąpieli i zaproszony na noc), ja w międzyczasie zaczynam wszystko przygotowywać, pytam się go, czy idzie ze mną, on wchodzi, żeby skorzystać z toalety, ja czekam na jakąś reakcję, może go zaskoczyłam czy coś i w tym momencie zostaję strollowana najbardziej w swoim całym dotychczasowym 21-letnim życiu tekstem "Seeeerriiiooo? Wiesz co, ja to już idę spać, ale jak chcesz, to ci mogę plecy umyć, bo nie jestem fanem kąpania się dwa razy dziennie". Nie wiedząc co zrobić, odwróciłam się na pięcie, powiedziałam tylko "dobranoc", po czym w samotności upiłam się winem w wannie, paląc fajki z jego ramy, oglądając "Star Wars" na laptopie i zastanawiając się gdzie popełniłam błąd.

Jak się okazało, mogło być gorzej. Pomarańczowy olejek do kąpieli mnie uczulił.
Odpowiedz

Dodam jeszcze, że jak zaproponowałam mu wino, na które wydałam ostatnie 15 zł, które miałam na koncie, to stwierdził, że on nie chce, bo wino to on pije tylko tanie xD

michall

15 złotych to nie jest tanie wino? Tańsze to są chyba tylko jabole.

Fantom

Ale trochę dziwi mnie jego postawa
.
.
.
.
.
.
Żeby "Gwiezdnych Wojen" nie obejrzeć?

Eme

Zastanów się, czy chcesz kontynuować taką znajomość 😂

Eldingar

Ktoś, kto gardzi Gwiezdnymi Wojnami, nie jest wart uwagi 😅

Dragomir

Nigdy nie mogłem pojąć co ktoś widzi w tych kosmicznych gniotach...chyba jestem z innej bajki.

JuzNieAnonimowy Odpowiedz

A może coś z nim jest nie tak? W sumie za same starania powinien się autorce miłym zachowaniem odwdzięczyć.

trixio Odpowiedz

boże ja marze o takiej niespodziance od kobiety a dostają je ludzie którzy ich nawet nie doceniają ;(((

Gro9 Odpowiedz

przepraszam w imieniu całego rodzaju męskiego.
proszę jednocześnie o adres kolesia. chcielibyśmy się dla niego zrzucić na nagrodę "Dla największego buca w historii"

Shido Odpowiedz

Nie wiadomo ile ze sobą są, a nie każdy facet jest taki, że jak kobita nogi rozłoży to on już tam jest.
Może potrzebuje czasu? Może nie jest na to jeszcze gotowy? Może nie chce jeszcze oglądać jej nago? A może sam nie chce się pokazywać nago?

Za dużo jest tu "Może" by jakkolwiek to ocenić, możlwie że ma jakiś kompleks, bo ile tu już się sytuacji przewinęło że ktoś się wstydzi rozebrać bo coś tam, że potrafili zrywać z partnerami byle nie zdradzić swojego kompleksu, za bardzo generalizowana sytuacja.

Nevoeiro

Chyba każdy normalny człowiek, gdy dziewczyna dzwoni z tą propozycją, a on nie jest gotowy, by zwyczajnie odmówił, odwiódł ją od pomysłu, cokolwiek. Udawanie, że wszystko jest okej i potem chamska odzywka jest po prostu poniżej poziomu...

MaryL

A wina droższego nie chciał pić, bo kiedyś jak kupił Carlo Rossi to się tydzień później wywalił na chodniku i ma teraz traumę ;) a tak na serio, to mógł powiedzieć "Kochanie, ślicznie tu wszystko przygotowałaś. Przepraszam, ale jestem zmęczony, może przełożymy to na przyszły weekend? /nie jestem jeszcze gotowy, może przenieśmy świeczki do salonu i tam sobie obejrzymy coś przy winku? "

RozowyKucyk Odpowiedz

A potem mężczyźni się dziwią, że mamy focha.

LubieNalesnikiXddd Odpowiedz

Swinia

Robroyek Odpowiedz

I oczywiście co zrobiła kobieta? Się obraziła. Zamiast zawalczyć, zamiast obrócić to w żart, lepiej się obrazić.

slowianka1990

Serio, o co miała walczyć? O zero, które primo nie potrafi docenić wysiłków dziewczyny, secundo skoro nie miał ochoty na przytulanki, mógł grzecznie odmówić, a nie zachować się jako ostatnie zero.
Ja bym otworzyła drzwi i wywaliła jełopa z domu.
A ty chyba masz mentalność piwniczaka, któremu się wydaje, ze najlepsze laski będą na jego zawołanie, bo wylazł z piwnicy.

Eldingar

"Walka" w takiej sytuacji ma swoją nazwę, a nawet dwie: desperacja i brak szacunku do siebie.

bazienka Odpowiedz

laptop do wanny?
wywalilabym typa z mieszkania i zycia po takiej akcji

PinkRoom

Ale to ona wzięła laptopa do wanny.

kla567 Odpowiedz

może zaskoczyła go twoja inicjatywa, pewnie należy do facetów którzy lubią zdobywać a nie być zdobywani

kapelusz

I najmniejsza inicjatywa jest przez takiego faceta zbywana, bo to on może jedynie coś zaproponować? O kurde, dziękuję za coś takiego :D

kla567

wszystko zależy od tego czy to miał być ich pierwszy raz, czy kolejny z wielu. Jeżeli kolejny z wielu to ok, chciała zrobić nastrój, nie wyszło, a on mógł to jakoś sensownie wytłumaczyć, w końcu facet to nie buhaj rozpłodowy też musi mieć chęć, a właściwie bez jego chęci to nic z tego nie będzie.Tu tłumaczenie było żadne, ale to też nie powód do tego żeby strzelać focha, można było jak ktoś tu napisał położyć się obok w łóżku i pomiziać go trochę. Jeżeli to miał być pierwszy raz to może przedobrzyła z tym nastrojem, świecami, winem, które swoją drogą powinien przynieść on. Może on jeszcze nie wie co do niej czuje, jeszcze się poznają wolałby żeby to od niego wyszła inicjatywa seksu.

ToTylkoJa90

A co to za poglądy rodem ze Średniowiecza, że kobieta nie może przejąć inicjatywy, albo przynieść wina? :) Jak można sobie utrudniać życie takimi bzdurami? Zgadzam się z Tobą, że każdy człowiek może nie mieć ochoty na taką bliskość, jak wspólna kąpiel lub seks. Ale można o tym oznajmić tak, by nie zranić bliskiej osoby. Dlatego trudno wymagać od autorki, żeby po czymś takim leciała za chłopakiem i nadal go namawiała.

Zobacz więcej komentarzy (2)
Dodaj anonimowe wyznanie