#ySj67
Jednak dentystce coś w moim uzębieniu nie pasowało, a mianowicie brak dwójek. Prześwietlenie - nie ma nawet zalążków. A więc matka natura stwierdziła, że będzie zabawnie, gdy jedną niewinną dziewczynkę obdarzy uśmiechem niczym u wampira. Tak to mniej więcej wyglądało po naprostowaniu zębów aparatem. W końcu po jedynkach były od razu szpiczaste kły.
Ale żeby było zabawniej, teraz mam uśmiech jak z reklamy PEDIGREE. Kły spiłowane na dwójki!
Też nie mam dwójek za to bardzo szpiczaste trójki i uwielbiam mój uśmiech wampira :)
Mam dokładnie tak samo! Chociaż coś oryginalnego w wyglądzie :D
Tylko moją dentystkę to wkurza i namawia mnie by aparatem zrobić miejsce na dwójki i wstawić sztuczne.
Jak można spiłować zęby? Co że szkliwem?
Można jeżeli sytuacja tego wymaga. Ale to tyyyyyyyylkoooo mniej niż milietry nawet. Mi z tyłu spiłowali po bokach trzy zęby, żeby była między nimi przerwa. Nie czułam żadnej różnicy, ale chodziło o to, że aparat prostował zęby przybliżając je bardziej do tyłu, więc musieli zrobić miejsce. Nie boli, nie wpływa źle.
O kompozycie nie słyszałaś? Niewysokim kosztem możesz sobie nadbudować "trójki" żeby przypominały oryignalne, jeśli wygląda to dziwnie. Zrobią Ci to na jednej wizycie. Aż dziwne że przy piłowaniu nie zaproponowali.
Zrobiłam sobie tak kły, bo miałam bardzo spiłowane (przez zgrzytanie zębami jako dziecko).
To jest jedna z opcj i (czyli wszystkie żeby twoje ale trójki udają dwojki) można też wszystkie żeby miec na swoich miejscach, a w luki po dwójkach implanty zębów). Tak się czasem zdarza po porstu, też nie mam górnych stałych dwojek, głowa do góry Autorko ;)
Tylko dziewczyna może nie mieć luk, a wtedy bez sensu je robić.