#E8j0P
No i wyobraźcie sobie mnie, lat 16, z moim zaganiaczem w dłoni, obok mnie paczka chusteczek, a w drzwiach pokoju dowód na to, że rodzice nie pojechali dzisiaj do pracy. No to już widzicie, 16-latek sobie trzepie, a na niego patrzy oszołomiona matka.
Mało? Matka w "seksownym" lateksowym stroju.
Mało? Z wielkim czarnym dildo i z kajdankami.
Mało? Myślała, że to ojciec "rozgrzewa" się w salonie oglądając porno.
Mało? Ojciec oglądał porno w pokoju obok.
Wszyscy w tej rodzinie jesteśmy zdrowo pojebani, tylko pies zdrowy.
Pies pewnie też swoje zrobił gdzieś w kocyk czy na dworze, nie bój się :P
przy Was rodzina adamsow jest normalna
Dla nich rodzina Adamsów to za mało....
Masz ode mnie + za nick xD
Ciekawe czy skończyliście zabawę.
Jak widać niedaleko pada jabłko od jabłoni ;P
Czytałam wiele wyznań tego typu ale to jest odpychajaco niesmaczne. Nie wiem, czy to ten styl pisania, czy coś innego... Mało? Zdecydowanie za wiele.
Zdecydowanie się zgadzam
Przede wszystkim te określenia, szkoła, starzy...
Jakos to porno też razi w oczy...
Czyli nie tylko mi zostawia niesmak...
Tak samo myślę. Nienawidzę wręcz mówienia na rodzinę, rodziców, partnera "starzy". Dramat całe to.
Chociaż lipy nie miałeś, ze w szkole nie byłeś, bo każdemu wstyd 😂
Starzy? Naprawdę denerwuje mnie nazwanie tak swoich rodziców.
No nie wiem, ja to widzę tak, że rodzice chcieli uprawiać seks- co ludzie robią normalnie w związku, a syn chciał tez sobie zrobić dobrze- też jest to normalne. Nie wiem, co jest tu dziwnego, bo rozumiem że sytuacja nie skonczyla się rodzinnym trójkątnem, tylko rumiencami wstydu wynikajacymi z przylapania się nawzajem... Dziwi mnie tylko że ani jedna, ani druga strona nie upewnila się że jest sama w domu.
Wasze STOSUNKI już nigdy nie będą takie jak kiedyś.
Mało? Ja uważam, że wystarczająco.