#0eepU

Chodzę do pracy w tajemnicy przed moim partnerem...

Marzę o tym, żeby pracować na cały etat i mieć trochę pieniędzy dla siebie, a nie tylko to, co on wydzieli. Muszę się rozliczać z każdego grosza. Nienawidzę tego.

Nie wiem jak mogłam się wplątać w coś takiego.
JoseLuisDiez Odpowiedz

Nic nie musisz, być z tym facetem też nie musisz. Zawsze jest jakieś wyjście, a uniezależnienie się finansowo jest pierwszym krokiem do tego.

Abigaila37 Odpowiedz

Po pierwsze: Nie rezygnuj z pracy! Bo na starość zostaniesz bez emerytury i bez doświadczenia zawodowego. Pracuj.
A co, ty jesteś niewolnica, żeby mu się spowiadać ze wszystkiego? To brzmi jak niewolnictwo ekonomiczne, masz tylko tyle kasy, ile jaśnie pan ci wydzieli. Nie zgadzaj się na takie coś. Robisz sobie krzywdę. Podejrzewam że on decyduje o większości rzeczy w waszym domu.

Wiesz co powinnaś zrobić. Odejdź od terrorysty.
Powodzenia!

Bonitek Odpowiedz

WTF? Zabrania Ci pracować?

Garamaraga Odpowiedz

Czy aby napewno "partnerem"?

ohlala Odpowiedz

Jeśli nie masz nikogo, kto mógłby Ci pomóc, to odkładaj pieniądze i zwiewaj, gdy tylko trochę uzbierasz. Jeśli masz rodzinę lub przyjaciół, to natychmiast uciekaj od przemocowca! Dasz radę!

Dragomir Odpowiedz

To się wyplątaj.

TakaOna100

To się właśnie wyplątuje

marght Odpowiedz

Przestań się tu użalać, tylko zepnij poślady i zrób to, co trzeba. Będzie pod górkę, ale to będzie tylko Twoja górka, żaden psychol nie będzie Ci jej ciągle usypywał.

TakaOna100

Ona się nie użala

TakaOna100 Odpowiedz

Brawo! Powodzenia

CentralnyMan Odpowiedz

To po chusteczkę przy nim tkwisz?

TakaOna100

To jest przemoc ekonomiczna. Z przemocowego związku trudno wyjść

Dodaj anonimowe wyznanie