#6PB4r

Pod koniec zeszłego roku miałam problem – mój chłopak opłacił mi z góry trzy miesiące siłowni, bo stwierdził, że powinnam schudnąć i „w końcu zacząć jakoś wyglądać”.
Teraz mam inny problem – pozbyłam się chłopaka, ale nie wiem co zrobić z karnetem.

Chce ktoś odkupić karnet na siłownię w Gdańsku?
Dantavo Odpowiedz

Zjadłaś go?

upadlygzyms

Jeśli tak, to powinna jednak wykorzystać ten karnet a nie sprzedawać.

Swoją drogą, zjeść kogoś, to jedyna znana mi metoda amatorskiego pozbycia się zwłok bez zostawiania śladów, które można znaleźć.

Dantavo

Też nie do końca. Raczej wszystkiego nie da się zjeść, kości raczej zostaną. A ich się bardzo trudno pozbyć w amatorskich warunkach. Temperaturę spalania mają naprawdę wysoką. Zawsze oczywiście można dać zwierzętom.

szarymysz

"Nie przy jedzeniu, no jak Boga kocham, no!"

upadlygzyms

@ Dantavo: Kości można wygotować a następnie wypłukać / rozpuścić zawarty w nich wapń. Wtedy nawet czaszkę możesz zwinąć w podręczny rulonik. Należy uwzględnić jeszcze parę innych rzeczy ale nie chcę tutaj pisać instrukcji obsługi.
Po co kogoś wodzić na pokuszenie. 😀

Dantavo

W sumie aż tak nigdy tematu nie analizowałem. Dzięki za tę całkowicie hipotetyczną dyskusję :D

Czaroit

upadlygzyms
No i się zaciekawiłam oczywiście. Rozpuścić i zwinąć? Nie słyszałam o tym. Jak zwykle nie zawodzisz, upadły.

A teraz się przyznaj, co zrobiłeś z tym rulonem...

Według mnie prościej porąbać w małe kawałki i podrzucić świniom do zjedzenia. Dobra siekiera i raz dwa, sprawa załatwiona.

3210

Upadlygzyms oj, kusisz...

3210

Czaroit kości też zjedzą? I co jak ktoś nie ma świń?

upadlygzyms

@ Czaroit: Weź n.p. łeb świni i uderz go kilka razy siekierą. Odpryski będą wszędzie. Milimetrowe kawałeczki znajdziesz nawet po kilku latach. Również chodowla świń to raczej nie chlewik jak dawniej. No i raczej nie w mieście.
Co innego taki większy Kebab, najlepiej w pobliżu akademików. Z powiedzmy 100 kg tucznika, zrobisz tak 200-300 porcji. Do tego rabat 50% na drugą porcję od godz. 22:00 dla studentów. Skarmisz całość w dwa dni.
Technicy z CSI mogą się skichać a niczego nie znajdą.
@ 3210: Teoria, czysta teoria. I tego się trzymamy.

Czaroit

3210
Tak, właśnie w tym rzecz, że kości też zjedzą.

upadlygzyms
O widzisz, dobrze, że uprzedziłeś o odpryskach. Zapamiętam sobie, że potrzeba grubego podkładu do zabezpieczenia pomieszczenia.

Jeśli chodzi o świnie, to oczywiste, że nie trzeba hodować w tym celu własnych. Wystarczy samochód i wycieczka na wiochę. Zawsze znajdzie się jakieś obejście, gdzie da się podrzucić chrumkom trochę amku. W ostateczności są jeszcze dziki. Mam tu parę na osiedlu.
Nie wiem, gdzie Wy widzicie problem.

Kebab dobry pomysł jeśli chodzi o mięsko, ale my rozmawiamy o kościach. Studenci wprawdzie żarci, ale kości i tak nie pogryzą.

No i nie odpowiedziałeś, gdzie wetknąłeś ten rulon, upadły. Nie pękaj, tu sami swoi. Przecież nie wydamy Cię glinom.

Zobacz więcej odpowiedzi (2)
krux7735 Odpowiedz

a może po prostu idź na tą siłownię?

marght Odpowiedz

A czy aby na pewno się nie przyda?

Dodaj anonimowe wyznanie