#7Qw5o
Zmagam się z chorobą, która nosi nazwę pochwica. Jest to dolegliwość, która uniemożliwia stosunek seksualny, a wszelkie próby kończą się ogromnym bólem. Odwiedziłam już wielu lekarzy, którzy mówili aby próbować używać żeli znieczulających, jednak to naprawdę nic nie dawało. Rok temu poddałam się również chirurgicznemu usunięciu błony dziewiczej, ponieważ było podejrzenie, że jest ona zbyt gruba i uniemożliwia normalny seks. Niestety gdy doszłam do siebie po zabiegu i próbowaliśmy po raz kolejny, znowu przyszedł ogromny ból...
Przeczytałam już wszystkie wątki związane z tym tematem, jednak problem ten jest rzadkim zjawiskiem i nie pojawia się nic nowego... Stąd moje pytanie do Pań, czy któraś z Was miała tę chorobę? Czy udało się i w jaki sposób ją wyleczyć? Seksuolog też niestety nic nie zdziałał, a kontaktowałam się z najlepszym w tej dziedzinie doktorem S. z Warszawy...
Powoli tracę nadzieję... Razem z partnerem walczymy od blisko 3 lat, chcemy mieć rodzinę, dzieci i cieszyć się seksem, który nie ukrywajmy, jest bardzo ważnym elementem w związku. Jednak póki co, nie jest to możliwe. Każdy człowiek może czerpać z tego przyjemność, a ja nie mogę tego doświadczyć, boję się że nigdy nie będzie mi dane tego zasmakować... Bardzo proszę o jakieś wskazówki, rady lub opinie Pań, którym udało się to pokonać. Ta strona jest moją ostatnią deską ratunku, ponieważ próbowałam kontaktować się z kobietami wyleczonymi, jednak wątki te były poruszane tak dawno, że żadna nie odpisała... Z góry bardzo dziękuję.
Widziałam kiedyś program o urządzeniu które składało się z kilku coraz większych części. Było stosowane właśnie u kobiet z pochwica i polegało na tym że codziennie przez kilka minut używasz tego razem z lubrykantem. Zaczynasz od najmniejszej czesci (mniej więcej średnicy ołówka), jak się przyzwyczaisz, przerzucasz się na kolejną część itd. Podobno działało ale potrzeba było regularności i czasu.
Też widziałam to xD tam kobieta używała tak jakby rozpychaczy, bo jakby nie używała to by jej pochwał się źródła nie miałaby wejscia
stosuje sie to u kobiet z pochwica i u kobiet trans przy modelowaniu pochwy
To nie chodzi o trans xD xD to jest jakaś choroba pochwy kiedyś widziałam program o wstydliwych przypadłosciach i pokazali kobietę z Ameryki
Zrosła A nie źródła
Bardzo Ci współczuje :/ Może skoro nie ma w Polsce żadnego lekarza który by pomógł zacznij też szukać za granicą? Czechy, Niemcy, UK, w ostateczności nawet Ameryka. Dużo dobrych lekarzy jest za granicą, nawet tych polskiego pochodzenia.
A co do seksu to zaspokajajcie się inaczej po prostu. Seks oralny, analny, wzajemna masturbacja. Stosunek waginalny to nie jedyna forma seksu. A i nawet bez niego da się zajść w ciążę.
Skoro szukasz już po internetach - spróbuj na forum kafeterii.
Na dodatek stosunek waginalny nie musi być najlepszym sposobem na czerpanie przyjemności dla kobiety i mężczyzny. Są też ponoć inne formy igraszek, z których wprawdzie dzieci nie będzie, ale słyszałem że zabawa może być przednia.
taaa na akfeterii zeby ja te przemi prawiczki i inne incelle zjadly... nie idz ta droga
@Po prostu - dlaczego tak uważasz?
@bazienka najpierw naucz się pisać, potem sprawdź definicję incela i prawiczka, a potem się zastanów nad sobą.
@poprostu - zapamiętaj sobie, że ja zawsze miałem sensowne komentarze. Te niesensowne pisze kolega, który regularnie włamuje mi się na konto. Już i tak mi się za niego, od żony oberwało.
@bazienka - uderz w stół, a GeddyLee się odezwie.
No akurat nie jestem ani prawiczkiem ani incelem.
Jeszcze do niedawna sam sie określałeś incelem 🙄 poruchanie raz tego nie zmieni bo incele to stan umysłu
@GedyLi - Każdy incel tak mówi.
Zmieniłem podejście.
Zmieniłeś podejście czyli? W sensie przestałeś uważać sie za incela bo zaliczyłeś czy bo doszedleś do wniosku, że kobiety to jednak nie femoidy, które powinny rozkładać nogi bo facetom bzykanie się należy?
Proponuję iść do dobrego seksuologa, niekoniecznie ginekologa. Taka sprawa może być też spowodowana blokadą psychiczną. Im bardziej se stresujesz, tym bardziej jesteś spięta. Może spróbujecie z partnerem na początek petting? Małymi krokami. Można przecież stopniowo ,, ćwiczyć". Zamiast próbować odbyć stosunek, może spróbujcie palcówki? Na początku leciutko, jeden palec... A może po jakimś czasie uda się.. dwa? Nie ważne, jak bardzo spięta będziesz, z pomocą lubrykantu jeden palec powinien... Wejść :)
Powodzenia i dawaj znać jak sytuacja się rozwija ;)
...a potem trzy, cztery, pięć. Jak już z nadgarstkiem da radę, to będzie gotowa. Trzymam nadgar... to jest kciuki za powodzenie.
Jeżeli o to chodzi to mam problem ze swoim palcem,partnera też oraz tamponami mini 😕 Niestety 😫
Na samym początku współżycia miałam objawy podobne do pochwicy, czułam jak wejście do pochwy się mimowolnie zaciska i bolało tak bardzo że nie mogłam chodzić przez godzinę po stosunku, dodatkowo krwawiłam. Okazało się że problem leżał głównie w mojej głowie. Ginekolożka zaleciła mi wyluzowanie i zaufanie antykoncepcji. Kiedy przekonałam się że nie znajdę w ciążę po każdym stosunku, przestałam odczuwać ból. W mojej opinii masz jakiś wewnętrzny, może i podświadomy lęk przed czymś, więc pochwa ma reakcję obronną. Zalecam rozmowę z seksuologiem :)
Ale krwawienie brało się też z twojej głowy, czy chłopak próbował trochę za bardzo siłowo?
Krawienie brało się z próby przecisniecia słonia przez dziurkę od klucza. Bo w momencie kiedy " coś siedzi w głowie " to mięśnie się się zaciskają i próba, nawet delikatna wlozenia czegokolwiek kończy się otarciami i krwawieniem.
Droga autorko rozumiem, ze musi być ci strasznie ciężko z ta przypadłością Mam koleżankę która zmagała się z nią przez 4 lata związku i trafiła do wspanialej lekarki seksuolog p. Agaty Bromowicz ona przyjmuje w Katowicach. Wiem ze terapia trwała kilka miesięcy ale udało się, z tego co mówiła mi koleżanka pani doktor ma duże doświadczenie w tej dziedzinie. Nie wiem skąd jesteś autorko ale warto spróbować. Zadzwoń tam chociaż i może porozmawiaj z panią doktor o możliwościach. Pozdrawiam i mam nadzieje ze pomogłam
Bardzo dziękuję 😍😍😍 Mieszkam 40 km od Katowic. Dała mi Pani nadzieję, dziękuję naprawdę❤
Jak to wygląda po spożyciu większej ilości alkoholu?
W dalszym ciągu boli musiałabym się upić chyba do nieprzytomności chociaż po wszystkim czułabym ból przez większość dnia ...
Gdzieś oglądałam program o tym... Wydaje mi się, że w sex of masters był taki przypadek. Ale to wymagało lata pracy z obojgiem partnerów...
Myślę, że jak zapytasz na typowo kobiecym forum typu wizaz czy kafateria dostaniesz bardziej precyzyjne odpowiedzi 🙄
Pytałam wiele razy na różnych forach,sprawdzam wszystkie kobiece fora jakie znam dosyć często, jednak naprawdę nic nie mogę znaleźć. Odpowiedzi to seksuolog albo "Musisz się rozluźnić ". Ktos kto nie mial z tym do czynienia nie jest w stanie sobie wyobrazic ze mimo wielkich checi miesnie i tak pozostaja zaciśnięte. Szacuje się, że pochwica dotyka ok. 2% kobiet stąd pewnie taki mały odzew na tworzone przezemnie wątki 😕
Uważam, że jest większe prawdopodobieństwo by trafić na kobiety z podobym problemem na forach kobiecych, które maja specjalne wątki o seksie i innych problemach, niż na anonimowych gdzie ludzie trafiaja bo chcą poczytać jakieś historyjki 🤷♀️
sprobuj fora medyczne
Stay, no kafeteria to mocno ruletka, jeszcze trafi na przemka prawika albo jakies podszywy i sie dziewczyna calkowicie w sobie zamknie
do tego forum trzeba miec olbrzymi dystans
pierwszy randomowy temat, w kt weszlam na kafe to "jak szybkoschudnac 20 kilo", odp- "obetnij sobie noge", to bylo z 12? 13? lat temu, teraz to tam jest jedna wielka sieczka
Może zdenerwuje Cię to co napiszę ale ja to przechodziłam i powiem szczerze: problem leży w głowie. Naprawdę. Tylko tam. Gdy sobie to w końcu uświadomiłam, przemyślałam milion razy i próbowałam się skupić podczas seksu tylko na tym by rozluźnić mięśnie finalnie mi się udało. Może spróbuj podobnie. Podczas stosunku (bardzo powolnego i delikatnego) myśl tylko o tym by się rozluźnić tam na dole. Skup się na "otwarciu" nie na bólu, nie na przyjemności czy czymkolwiek innym tylko na rozluźnieniu mięśni. Możliwe że efekty będą mozolne i stopniowe ale trening czyni mistrza. Niektórzy uczą się zacisnąć te mięśnie a Ty ucz się rozluźnić je. Z czasem(u mnie strach minął) a potem doszła przyjemność. Pamiętaj, wszystko wymaga czasu i nie spinaj się tym że się spinasz. Plus ponoć po ciąży większość przypadków mija.
Jeszcze trzeba zajść w te ciąże