#R0al0

Niedawno przeczytałam opowiadanie o dziewczynie, która się spotkała z chłopakiem z internetu, po czym on ją wyśmiał, jak można zakochać się w kimś przez internet.

A jednak można.

Poznałam go trochę ponad 2,5 roku temu. Zaczęło się od wiadomości, czy chcę iść z nim dalej na wyższy poziom wieży (tak, tak, Metin 2 ;)).
No i tak jakoś rozwinęła się znajomość, pisaliśmy cały wolny czas na gg, aż napisał mi po niecałych 2 tygodniach, że się zakochał. Dziwne, prawda? A jednak. Ja na początku nie podchodziłam do tego jakoś entuzjastycznie, ale no koniec końców również zaczęłam czuć coś do niego i odwzajemniłam jego uczucia. Umówiliśmy się, że spotkamy się na wakacje (ja szkoła, on również ostatni rok, ale w UK). Odliczaliśmy dni do spotkania, był płacz, chęć bliskości.
No i się stało. W moje 18 urodziny spotkaliśmy się. :) Przyszedł do mnie z misiem i cukierkami. Nasze najpiękniejsze chwile w życiu. I wiecie co? Nigdy już nie wrócił do UK. Było ciężko czasami, ale udało się. Dzisiaj mieszkamy razem, a ja pisząc te wyznanie mam go obok siebie. I codziennie słyszę z jego ust jak bardzo mnie kocha i się cieszy, że napisał do mnie tę głupią wiadomość na grze.

Tak że no, miłość przez kabelek jest możliwa. Moja z happy endem.
DarkAngel84 Odpowiedz

poznałam mojego obecnego męża w necie :D więc jak najbardziej znajomość internetowa może się przerodzić w miłość

11ona11

Ja tez!:)

nathalieee95

Ja jestem świeżakiem, bo dopiero 3 miesiące i to w dodatku przez tindera 😂 ale relacja jaką tworzymy zapowiada się na bardzo długo :)

SuperWoMan

I ja, 4,5 roku temu, a za rok będziemy małżeństwem 😍

amyy Odpowiedz

To raczej było zauroczenie, które przerodziło się w miłość

trolololo737

Skąd wiesz?

Fanmagdygessler

milosc przez internet to jak sztuczne rosliny na parapecie .pozdr

Lulka232

Mam sztuczne rośliny na parapecie, bo wszystkie inne ususzam ekspresowo : (((

TruskawkowyPudding

Miłość jest jak sztuczne kwiaty, czyli wieczna?

Tsaru

@TruskawkowyPudding - nie wieczna tylko trwająca do rozkładu plastiku (około 100-1000 lat) xD

Fanmagdygessler

czyli nieprawdziwa,sztuczna

szareokno Odpowiedz

2,5 roku temu ludzie dalej grali w Metka? Grałam w to duuużo jakieś 8 lat temu, później weszłam jeszcze zobaczyć, ale nie podobało mi się to, co działo się w grze - miałam wrażenie, że ludzie byli nastawieni do siebie wrogo, było jakoś tak sztywno, ceny były bardzo zawyżone przez inflację (dużo ludzi używało botów). Jak Metin2 wyglądał 2,5 roku temu, albo - jeśli wiesz - jak wygląda teraz? Kiedyś naprawdę uwielbiałam tę grę, mam do niej ogromną nostalgię.

Oprawca

Stary metin ╲ʕ·ᴥ· ╲ʔ

xkina

Tez grałam w metina jakieś 8 lat temu i była to zupelnie inna gra niż teraz. Ostatnio chciałam powrócić i zobaczyć jak jest i sie rozczarowalam. Pełno botów, z którymi nikt nic nie robi, każdy wszystko posiada,duzo niekorzystnych zmian, nie to co kiedyś :P ogólnie to nie ma do czego wracać, ta gra bezpowrotnie sie skończyła :)

Xardas11

Teraz to nie metin... Osobiscie polecam prywatne serwery( wiekszosc do gówna ktore sa nastawione na hajs, ale da sie znalezdz kilka ciekawych) przy czy swoja droga myslalem ze okaze sie tak jak we wszystkich pastach o metinie ze ta dziewczyna to chlopak ktory gra szamanka bo chce itemy xD

larom99

Teraźniejszy metin to czysta komercja. Od około 90 poziomu wbicie 1 lvl jest to sprawa kilku tygodni. Jedyne co nam zostało to prywatne serwery. Ostatnio chyba wystartował jakiś serwer który ma być odwzorowaniem Starego PL. W sumie może i mała reklama Ale ja teraz gram na Zandii, jak ktoś chętny to pisać :D

Tardiss

Również gram w metina. Nie, nie jestem noname jakimś

Hellrot Odpowiedz

Znaczy nie że hejtuje gust, ale 2,5 roku temu było sporo lepszych gier (i to jeszcze żywych)

Szczeryyy

Gdyby grała w lepsze gry to by dzisiaj chłopaka nie miała ;D

loasd21 Odpowiedz

Sell Fms+9 32 srednie PW... Ah te czasy

xkina

Chciałoby sie do tych czasów wrócić :) pozdrawiam wszystkich starych graczów metka! Szczególnie z Twierdzy :D

CatchingFire Odpowiedz

Ja nadal tego nie mogę sobie wyobrazić. Jak można naprawdę zakochać się w człowieku mając tylko jego słowa i zdjęcia, nie widząc go, nie czując jego zapachu, nie widzieć ruchu, miny, mowy ciała, nie słyszeć głosu...i nigdy nie masz 100% pewności, ze ten człowiek naprawdę istnieje. Nie mówię że nie, bo niektórym się udaje. Ale nie mogę sobie wyobrazić takiego "zakochania"...

AdaWitch

Ci ludzie idealizują wtedy partnera. Najgorsze, co mogą zrobić. Mają w głowie fałszywy obraz tej osoby.

Naia

Jak jest się w miarę ogarniętym, to można zobaczyć się i usłyszeć przez takie programy jak Skype (to tak odnośnie tej pewności). To nie jest wszystko, czego można by oczekiwać od "normalnego" związku, ale zawsze więcej niż tylko pisanie.

CzarnySzermierz

@CatchingFire Poprzez formę rozmowy jaką jest pisanie też możemy wybadać a po czasie znać czyiś charakter a to osobowość kochamy a nie wygląd nieprawdaż?

Tardiss Odpowiedz

Zrobiliscie w koncu to DT czy ripera sie nie chcialo wam zbijac?

BellaIza Odpowiedz

<sypie konfetti zjadając watę cukrową, a jednorożce patatajają na horyzoncie zostawiając za sobą tęczę> :| Za słodko. Poza tym, jak już ktoś napisał, to raczej na początku zauroczenie niż miłość.

Agatka80 Odpowiedz

Tak, jest możliwa. Wiem coś o tym. Tylko błagam, TO wyznanie, te wyznania...

BleBle Odpowiedz

Poznalam na zywo kiloro ludzi z metka, ta gra naprawde potrafi zblizyc ludzi. Tez mialam chlopaka poznanego w metinie z ktorym sie spotkalam na zywo :D

Zobacz więcej komentarzy (20)
Dodaj anonimowe wyznanie