#RDPhw

Miałam wtedy jakieś pięć, może sześć lat i pilnowała mnie babcia, a babcia jak to babcia kawę pić lubi. Wtedy jeszcze w szklaneczce bez ucha na spodeczku.

Ja chcąc być dorosłą, także chciałam kawę, a jak! Na nic się zdały tłumaczenia i prośby, że jeszcze nie czas, że niedobra, no i babcia kawę zrobiła. 

Oczywiście babcia rację miała, ale ja żeby ratować honor uparcie piłam, aż tu nagle babcia wychodzi z kuchni... jedyna i niepowtarzalna okazja na pozbycie się wymarzonego trunku! Skok do okna, patrzę nie ma nikogo i chlust kawę z fusami za okno! 

Szklankę opłukałam i gotowe! Wraca babcia i pyta o kawę. Na co ja zadowolona mówię, że kawę wypiłam i szklankę umyłam. Babcia słuchała z niedowierzaniem i zapytała czy aby przypadkiem nie wylałam jej za okno. Nie zdążyłam zaprzeczyć nim zadzwonił dzwonek do drzwi, a tam sąsiadka z córką, a córka z fusami na głowie.

Nikt mi nie uwierzył, że jak patrzyłam przez okno to nikogo tam nie było.
Niechcealemusze Odpowiedz

Trzeba bylo patrzec przez okno w dol a nie do gory.

Livarot Odpowiedz

W filmie Sposób na blondynkę Cameron Diaz miała na grzywce coś o wiele gorszego.

Dodaj anonimowe wyznanie