#USs7r

Kiedyś na biologii nauczycielka wysłała mnie po coś na zaplecze (pełno na nim było wypchanych królików, kur, bażantów).
Ja niezdara coś tam popchnąłem i narobiłem trochę hałasu, biologica po zbadaniu sprawy weszła do klasy i powiedziała:
- To tylko Paweł zwalił ptaka na zapleczu.
agathe Odpowiedz

Hahaha, ptaka.

KrowkaMaja Odpowiedz

Żart kujona.

Dodaj anonimowe wyznanie