#UrhZy
Z 23- czy 24-letnią niesamowicie atrakcyjną prostytutką. Ale od początku.
Mam starszego o kilka lat brata i świetny kontakt z nim. Jest on programistą w dużej korpo. No i świętował urodziny. Byli jego kumple, ja też wpadłem do niego do domu.
No i chłopaki zrobili mu prezent - zamówili panienkę. Ale taką, co na roksie po 300 zł biorą za godzinkę, w typie Joanny Opozdy.
Dziewczyna pobawiła się i padło pytanie "Noc opłacona, to który pierwszy?".
I chłopaki do mnie "Dawaj, młody!".
Byłem przerażony, ale jednak poszedłem do pokoju.
Tam dziewczyna spytała mnie tylko, ile mam lat i czy już to robiłem.
Na odpowiedź trochę się pośmiała, ale...
Miałem najcudowniejszy pierwszy raz.
Szczerze powiem, jak widzę że ktoś pisze swój wiek z ułamkiem, to zakładam, że mentalnie ma conajwyzej 7,5
To mniej niż ja założyłam😂
Serio, najcudowniejszy pierwszy raz z prostytutką? Pierwszy raz umoczyłeś byle jak z byle kim, uważaj, że nie stało się to Twoją rutyną, bo to smutne i żałosne, żeby być młodym i jedyne na co móc liczyć, to seks za kasę, bez uczuć, zaangażowania i relacji z osobą, z którą uprawia się seks.
Marudzisz. Niesamowicie atrakcyjna dziewczyna wprowadzajaca mlodego chlopaka w swiat seksu. Toz to jeden z lepszych scenariuszy w ogole.
Ultraviolett jak na scenariusz do porno brzmi świetnie, ale jak na rzeczywistość raczej słabo. A rzeczywistość jest taka, że chłopak mając swój pierwszy raz zrobił to z byle kim (nawet jeśli najpiękniejszym), zdradzając swoją dziewczynę. Średni początek na rozpoczęcie życia seksualnego.
Gdzie jest napisane o zdradzie?
Jeżeli to byłaby jakaś dziewczyna to nie miałabym nic przeciwko, ale dziecko nie powinno korzystać z usług prostytutki.
Hva, auto w komentarzu napisał: prytull
Mam obecnie dziewczynę, ale pod względem czysto fizycznym było super
No tak, ale to nie znaczy, że miał ją w tamtym momencie.
Technicznie rzeź biorąc to nawet najbardziej spieprzony pierwszy raz będzie tym najcudowniejszym bo był jedynym ;)
A skąd wiesz, że byle jak, byłaś materacem?
Po co ten hejt? Zapłacili, nikt nikogo do niczego nie zmuszał, więc o co chodzi? Seks nie zawsze i nie dla każdego musi być romantycznym przeżyciem.
Ja bym powiedziała, że jest w tym pewna konsekwencja. Komentujący hejtują autora tutaj, ale w dużej mierze też wszystkie wyznania w podobnym tonie - tylko opowiedzianych z perspektywy samych prostytutek.
Ja tam ci gratuluje. Krytykują ci którzy nigdy niezaruchali.
Jasne. Dziecko schowaj się, bo wstyd patrzeć na zdolność logicznego myślenia i „nie” z czasownikiem.
Idz sie zaszczep na cowida
Ja mam 23 lata i nigdy tego nie robiłem, ale wolę być do końca życia prawiczkiem niż płacić prostytutce.
16,5 roku życia😂 mentalnie to raczej 14,2.
Robią ogromną. To, że ty się nie zmieniłeś w tym czasie co widać po innych komentarzach to tylko twoja prywatna sprawa. Różnice między 14 latkiem, a 16 latkiem są ogromne.
A roksy już nie ma...
A to nie jest karalne? Prostytuowanie się z nieletnim.
Karalne jest sutenerstwo. Nie prostytuowanie się.
Ciekawa sytuacja, śmieszny sposób na pierwszy raz. Będzie co opowiadać kumplom przy piwie.
Nie zdziwiłbym się, sam bym tak zrobił
Mam obecnie dziewczynę, ale pod względem czysto fizycznym było super
jej na pewno też się podobało, 30sekund i po robocie;)
oldhighhat szczerze chyba nawet mniej
ale 3 razy ;-)
ChciwyIcek
Bo jest krotkodystansowcem?
@Eldingar
Chyba każdy nastolatek jest krótkodystansowcem. Niezależnie od tego jakby się nie przechwalał.
Nie każdy. Mój pierwszy kontrolował kiedy dochodzi, więc to mogło nawet trwać godzinę.
Nie był, tego akurat jestem pewna. Widocznie miałam szczęście, jednak nie jesteśmy wyjątkowi i jest wielu, którzy potrafią dłużej.
@panibukiet widzę, że jesteś również znawczynią męskiej psychiki i seksualności. Przy pierwszym razie żaden facet nie jest długodystansowcem. Chyba że czuję sie niekomfortowo albo mocno zestresowany. Ale to wynik tego, że są jakieś niedogodności a nie ze jest wytrawnym kochankiem. To pierwszy raz, jeśli wszystko jest ok to jest to tak ogromna masa nigdy wcześniej nie znanej w tak dużej intensywnosci emocji, z kobietą która podniecacia Cie tak mocno jak nikt i nic wcześniej dotąd, że podniecenie chce Ci rozwalić czerep. Szybki orgazm to nie jest żaden problem a coś normalnego.
Feniks, nie pisz każdy. Przy moim i mojego partnera pierwszym razie trwało to długo, a to tylko dlatego, że potrafił kontrolować kiedy dochodzi. Nie było tu mowy o stresie, chyba, że z mojej strony, bo mnie bolało.
Hvafaen, masz racje. Dlatego skoryguje odrobine wypowiedz Feniksa. Nie kazdy lecz okolo (zaokranglajac) 99,999% "pierwszakow".
Więc piszesz, że moi ex byli tacy wyjątkowi, a powiem, że się zgodzę. Nie szukaj wymówek na nieudany seks. Jeżeli dochodzisz tak szybko to nad sobą popracuj zamiast wmawiać kobiecie, że każdy tak ma.
*Piszę to, bo ci szybcy przy pierwszym razie to często szybcy do końca życia.