Leżę sobie spokojnie w łóżku, chłopak przegląda telefon. Nagle bez słowa wstaje, podnosi mnie, niesie do łazienki i stawia na ziemi. Zdejmuje mi majtki, a następnie sadza na kiblu nadal siedząc cicho. Zrobiłam siku, a ten się zaczął cieszyć.
O co chodziło?
Naczytał się jakichś artykułów o sile perswazji czy czegoś takiego i się cieszył, że może mną sterować :D
Dodaj anonimowe wyznanie
Nie to ty go zmanipulowałaś,sprawiłaś żeby natrafił na ten artykuł zaniósł Cię do łazienki i był z siebie dumny,a tak naprawdę to był twój plan bo nie chciało Ci się wstać siusiu😃
Mnie nie oszukasz cwana bestio😚😄
You made my day 😃
Nie zapominajka
EverythingAtOnce polecam się na przyszłość😘😄
A ja polecam przecinki :)
Oj tam. Przecieków się czepiasz 😉
Przecinków*
Cała prawda 😉😉
Zajebisty chlopak:-)
Przynajmniej nie musiałaś wstawać z łóżka o własnych siłach
Jak moja córeczka była mała też z nią tak robiłam, żeby mi w nocy do łóżka nie nasikała.
Ja tam robię z królikiem gdy widzę, ze ma omyk w górze
Dobre 😁
Uroczo 😊
Stare dobre wyznanie, jeszcze z minusami w komentarzach, aż się łezka w oku kręci 😅
Czyli jakbyście leżeli w łóżku i znienacka wyjął prezerwatywę to...? ;D
Beznadzieja.