#f5NKP
Długo mi te zajęcia nie dawały spokoju. Po jakimś czasie nie wytrzymałam i poszłam do mamy zbulwersowana, mówiąc: „Co jest z moją szkołą nie tak? Jeszcze nikt nigdy mi nie chciał dać narkotyków”.
Co miałam w głowie? Nie wiem. Mama była zszokowana do momentu, gdy jej wytłumaczyłam co i jak. Wtedy zaczęła się śmiać i powiedziała, że właśnie dlatego z moją szkołą nic nie jest „nie tak”.
Teraz jestem dorosła i jeszcze nikt nie dał mi tej obiecanej darmowej pierwszej działki… No cóż :)
Pamiętajcie dzieci! Jeśli ktoś nieznajomy chce wam dać narkotyki, to powiedzcie ładnie "dziękuję", bo narkotyki są bardzo drogie!