#fr4G0

Normalny, ustabilizowany życiowo gość - mam jednak pewien sekret. Raz na jakiś czas spotykam się z innymi facetami, którzy liżą mi stopy. Jestem przy tym hetero, mam dziewczynę itp., ale lubię być lizany po stopach, to jest przyjemne, taki specyficzny masaż. No i bardzo podnosi też samoocenę - gdy siedzę sobie wygodnie, a jakiś solidnie zbudowany typ - albo współwłaściciel niewielkiej firmy - klęczy przede mną, liże mi podeszwy stóp i pyta, czy dobrze czy wolałbym inaczej.

Pierwszy raz wyszło dość spontanicznie - trafiłem na ogłoszenie w sieci, odpisałem, ustawiliśmy się. Najpierw piwo w barze, potem poszliśmy do niego, gdzie zdjął mi buty, skarpety i prawie godzinę lizał stopy.Spodobało mi się, więc zacząłem takie spotkania praktykować częściej. Poznałem wielu fanów męskich stóp. Jacy są? Bardzo różni. Od 19 do nawet 50 lat. Każde wykształcenie i zawód. Są wśród nich geje (od początku zaznaczam, że poza stopami nie wolno mnie dotykać), bi i hetero. Kiedyś spotykałem się z gościem, który miał żonę - ją również poznałem - chyba nie podejrzewała, jakie "hobby" ma jej mąż. Nie liczę, ilu ich było, ale podejrzewam, ze na pewno więcej, jak dwudziestu facetów lizało mi już stopy.
Przeciętna "sesja" trwa od pół godziny do godziny lizania. Nigdy nie biorę pieniędzy, choć niektórzy proponowali i nie były to małe kwoty. Ale dziwnie bym się czuł.

Ot, taki tam sekret...
Wrath Odpowiedz

Szkoda mi tej babki, której mąż wylizuje syry innym typom 🤢

CzerwonaRurza

Dlaczego?

CzerwonaRurza

Jak ja to widzę nie jest sensem pytania. Argument o przenoszeniu chorób jest taki sobie. Można dbać o higienę. Wręcz powinno.
Poza tym nie sądzę, że w związku należy sobie mówić absolutnie wszystko.

Wrath

Taa a potem babka tuła się po lekarzach z infekcjami, typical.

CzerwonaRurza

Tak dla protokołu, namiętności tego typu są dla mnie czymś abstrakcyjnym.
Ryzyko zarażenia się czymkolwiek przy wylizywaniu czystych, zadbanych stőp jest ekstremalnie niskie. Grzybicę widać gołym okiem a sama stopa nie wydziela jakichkolwiek płynów fizjologicznych. Pot pomijmy. Jakiekolwiek meeting w pracy jest pod tym względem większym ryzykiem. Uczucie obrzydzenia lub niezrozumienia tego typu praktyk to rzecz obserwatora, nie mająca nic wspólnego z protagonistami.

CzerwonaRurza

@ elbatory: O ile zgadzam się całkowicie z Twoją konkluzją, o tyle reszta argumentów jest, moim zdaniem, wynikiem emocjonalnej odrazy. Szczególnie o ogólnych preferencjach fetyszystów. Jest tak ponieważ tak sobie myślsz? Jak na Ciebie, hmm... dość słabo.
Bez obrazy proszę.

dewitalizacja

Mi też szkoda kobiet, które żyją w nieświadomości, że ich partner realizuje potencjalnie szkodliwe fetysze z innymi osobami. Nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla takiego zachowania.

Pers

No tak, bo przecież ten co ma lizane stopy najpierw drepta na boso w gównie, a potem liżący nie myje się -.-

Shido Odpowiedz

Pierwszy raz od dawna faktycznie anonimowe wyznanie wpisujące się w pierwotny, dawno zapomniany zamysł tej strony.

didja Odpowiedz

Jeżeli jara Cię, jak inny mężczyzna pieści Cię w przyjemny dla Ciebie sposób, i to jest utrwalony wzorzec, to nie jesteś hetero, tylko bi ;).

Pers

Tia, czyli idąc na masaż też się zdradza kobietę, albo jest bi/homo bo podoba Ci się masaż robiony przez faceta?

furiami55 Odpowiedz

Co wy macie z tym "ot?" Najpierw była "kurtyna," teraz to...

miensnywonsz Odpowiedz

no i git, dopóki nikomu nie dzieje się krzywda :)

Wrath

No właśnie dzieje się - żonom i partnerkom, które nie wiedzą..

Wrath

Lubię Cię dziś za te komentarze <3

Dragomir

Czy "Wrath" to to samo co "Wrak"? :)

Wrath

Poucz się angielskiego, Drago.

Dragomir

Hahaha :) na szczęście nie potrzebuję tego sepleniącego języka na co dzień.

Dragomir Odpowiedz

Spoko dewiant :)

tonixdd Odpowiedz

myslalam ze chociaz pieniadze za to bierzesz .. spoko ze tobie to sprawia przyjemnosc ale i tak oblesnie i nie umiem zrozumiec

Dodaj anonimowe wyznanie