#ir84f
Za każdym razem, gdy chcemy się kochać musimy wypić 0,5l wódki.
Za każdym razem, gdy chcemy się kochać musimy wypić 0,5l wódki.
Za każdym razem, gdy chcemy się kochać musimy wypić 0,5l wódki.
Za każdym razem, gdy chcemy się kochać musimy wypić 0,5l wódki.
Dla wielu byłabyś idealną kobietą z taką grą wstępną.
Nie dla wszystkich. Brzydzę się alkocholem.
mnie "alkochol" też brzydzi, jak już to wolę alkohol
Jeśli chlanie alkoholu na umór nazywasz dorośnięciem to wolę niedorastać, a jeśli dorośnięcie oznacza odpowiedzialność i długowzroczność to już dorosłem tak samo jeśli przekroczenie 18 to oznacza.
"Brzydze się alkoholu. Dlatego jestem taki dalkowzroczny i taki odpowiedzialny. I i taki dorosły. Wow"
-Satiwel 10.11.2018 podczas walnego zgromadzenia anonimowych
@Feniks06 ja też nie pochwalam alkoholu. wiem, że normalni ludzie piją i nie przeszkadza mi jak chłopak wypije to jedno czy dwa piwka. jednak ja nie piję i wkurzają mnie te głupkowate teksty "dorośniesz". jestem dorosła i nie potrzebuję chkania do tego, alby to... Nie wiem, udowodnić?
Tak, masz rację. Utożsamianie picia alkoholu z dorosłościa jest głupie. Podobnie jak nie picir alkoholu z dalekowzrocznoscia i odpowiedzialnością.
Odpowiedzialność i dalekowzroczność nie musi być powiązana z abstynencją. Źle mnie zrozumiałeś, podałem te dwie cechy, ponieważ dla mnie są one wyznacznikiem dojrzałości i uważam, że raczej je posiadam.
To nie ja napisałam!
Tylko winny się tłumaczy...
W informacje mozna zaczac wierzyc dopiero jak zostaną zdementowane
Gdybyś Ty to napisała, to by brzmiało: "Kiedy się kocham z moim chłopakiem, to nie mam żadnych hamulców. Za każdym razem jednak pijemy po pół litra, bo... no, tak tylko, żeby się naebać. Bo lubimy" ;)
Uważaj, żeby z nadmiaru seksu nie popaść w alkoholizm ;)
Smutne.
Mam tak samo i strasznie mnie to wkurza. Nawet całować się ‚bardziej namietnie’ nie potrafię. Na trzeźwo jak przysłowiowa kłoda, a po 3 drinkach niczym gwiazda porno 😂
Na łeb czy na dwóch? 🤔
Oczywiście że na łeb. Żyjemy w Polsce 😀
Trochę drogo to wychodzi, no chyba, że raz na miesiąc.
Mi seks z chłopakiem tez duzo lepiej wychodzi po alkoholu :p Bez alkoholu tez sie troche wstydzę, ale z czasem coraz mniej ;)
Róbcie to po ciemku pod kołdrą.
To chyba rzadko się kochacie, no chyba że na kacu chodzicie pół życia