Nieważne, na którym z zakrętów życia jesteś. Pamiętaj, drogi czytelniku tego wyznania, że jesteś super. I z każdym problemem sobie poradzisz. Wierzę w ciebie.
Bez urazy, ale pisanie czegoś takiego jest jak wysyłanie kartki z życzeniami, która ma specjalną lukę podpisaną jako "tu wstaw imię". Całkowicie bezosobowo, bez informacji itp
Ad13 wiem ze trudniej jest powiedzieć że Super się spisałeś. Ale trzeba próbować by świat stał się lepszym
TymRazemNieZapomne
Nie, nie jest trudniej. To zwykłe puste słowa i kłamstwa.
Nie możesz nic o mnie powiedzieć ani o innym użytkowniku anonimowych. One nic nie znaczą. Zupełnie nic. Wyjątkowo się zgadzam z ad13
Jakkolwiek byś nie zaklinał rzeczywistości, niektórzy po prostu są przykrzy w odbiorze, a jeśli do tego są bezkrytyczni wobec samych siebie, to nie ma widoków na zmianę.
Zamordowałam 10 ludzi i okradłam sklep, molestuję dzieci i pobiłam dziś niewinną staruszkę i czułam się niezbyt spoko z tym, ale twoje wyznanie polepszyło mi nastrój! Teraz już wiem, że jestem super, dziękuję że wierzysz że uda mi się więcej przestępstw!
No nieważne, że chcę tu poczytać anonimowe wyznanie.
Jestem super i sobie z tym poradzę.
Wolałbym poczytać anonimowe wyznanie niż czytać motywacyjne hasełka.
Widzę, że Anonimowe stają się forum pseudopsychologicznym.
Bez urazy, ale pisanie czegoś takiego jest jak wysyłanie kartki z życzeniami, która ma specjalną lukę podpisaną jako "tu wstaw imię". Całkowicie bezosobowo, bez informacji itp
Ad13 wiem ze trudniej jest powiedzieć że Super się spisałeś. Ale trzeba próbować by świat stał się lepszym
Nie, nie jest trudniej. To zwykłe puste słowa i kłamstwa.
Nie możesz nic o mnie powiedzieć ani o innym użytkowniku anonimowych. One nic nie znaczą. Zupełnie nic. Wyjątkowo się zgadzam z ad13
bardzo miły piątkowy tekst. Są tacy którym przyda się coś takiego jako wsparcie.
Piszesz o sobie?
Bardziej chodzi o to by jak najlepiej pokonywać zakręty nie ważne czy jesteś super czy też nie
Jakkolwiek byś nie zaklinał rzeczywistości, niektórzy po prostu są przykrzy w odbiorze, a jeśli do tego są bezkrytyczni wobec samych siebie, to nie ma widoków na zmianę.
Zamordowałam 10 ludzi i okradłam sklep, molestuję dzieci i pobiłam dziś niewinną staruszkę i czułam się niezbyt spoko z tym, ale twoje wyznanie polepszyło mi nastrój! Teraz już wiem, że jestem super, dziękuję że wierzysz że uda mi się więcej przestępstw!
Ale co to za wyznanie.