#v565N
Co ciekawe - nikt nie odwrócił głowy, w obronie chłopaka stanęło kilka osób, a nawet (ulubieniec anonimowych) Sebix, który zakończył dyskusję z facetem oferując mu alternatywę: wysiada albo wp... :P
A tyle się mówi o nietolerancji i znieczulicy :)
Wy chyba nie zrozumieliście tekstu. Wszyscy stanęli w obronie czarnoskórego chłopaka.
Napisałam może trochę niejasno - wszyscy stanęli w obronie chłopaka. Ja siedziałam na drugim końcu autobusu, więc nie widziałam powodu, żeby biec mu na pomoc skoro jest przy nim z pięć osób, w tym 3 rosłych facetów.
No trochę xD
Aż mi się cieplutko na serduszku zrobiło po przeczytaniu tego wyznania :)
polak-rasista to tylko stereotyp i tylko jednostki go powielają
A ty sobie stałaś i się gapiłaś...
Skoro napisała nikt nie odwrócił głowy to może też siebie miała na myśli?
Może notowała, żeby nie zapomnieć ważnych elementów wyznania.
Chciałabym zobaczyć jak Ty jako przykładowo drobna kobieta, lat 20 zwracasz uwagę pijakowi w autobusie lat 50, który na dodatek jest brudny, wali od niego moczem i jest agresywny. Powodzenia.
Jest też możliwość że w fragmencie "w obronie chłopaka stanęło kilka osób" miała też na myśli siebie.
Czasem zastanawiam się co ja bym zrobiła. Trochę się boję wtrącać, o ile tak to można nazwać. Nie wiem jak ten ktoś zareaguję, może przenieść agresję na mnie. Nie wiem, czy jestem na tyle silna, żeby ją zwalczyc. Ale zawsze latwoo mowilć, gdy się siedzi w kapciach.
Ona pisała na anonimowe
A może uznała że po co się tam pchać skoro już ktoś pomaga.?
Bo nie szata określa człowieka. Nie ma nikogo gorszego ponad złodzieja i cwaniaka w tzw białych rękawiczkach.
Ta składnia mnie zabija. :P
Autor narzeka, a sam widze ze zyje wg. zasady : "miej wyjebane a bedzie ci dane".
Gratuluje!
Przecież nie narzeka, wręcz przeciwnie, chwali brak znieczulicy. Nawet jeśli się nie odezwał to pewnie dlatego że robiło to już kilka osób
Nie rozumiem komentarza
A nie pomyśleliście, że ludzie nie reagują dlatego, że zwyczajnie mają takie same poglądy jak ten pijak? Wszyscy się do siebie uśmiechają pozersko, ale ciągle się słyszy własnie ALE, a tolerancją sobie mordy wycierają niektórzy :)
- Nie mam nic do czarnych, ale niech trzymają swoje brudne łapy przy sobie.
- Nie mam nic do wege, ale uważam, że to debilizm nie jeść mięsa.
- Nie mam nic do wierzących, ale to śmieszne wierzyć w dziada na chmurce.
- Nie mam nic do homoseksualistów, ale niech się parszywce nie pokazują publicznie, NA BOGA!
Przykładów można mnożyć :) Niestety.
Zgadzam się, już kiedyś też o tym pisałam. Ludzie udają wielce tolerancyjnych do czasu, aż nie spotkają się z kimś innym. Najbardziej "rozśmiesza" mnie tekst: "Jestem tolerancyjny, ALE (...)". Czyli NIE jesteś tolerancyjny! Oczywiście nie mówię tu o dewiacjach, jak pedofilia, ale np. nienawiść do Arabów czy Cyganów. Strasznie mnie to wkurza, bo wiele czerpiemy z innych kultur i jeszcze więcej możemy się nauczyć i żyć w zgodzie.
A ja uważam za debilizm pluć się o to, że ktoś ma inna dietę.
Czytam 5 raz i nadal nie wiem, czy w,końcu zareagowali, czy nie. Nikt nie,odwrócił głowy, a w obronie chłopaka stanęło kilka osób ? A ten tekst sebixa to do kogo, bo obu "głównych bohaterów" nazywasz facetami. Ktoś wytłumaczy?
"Nie odwrócił głowy" od sytuacji.
I raczej chodzi o "tego złego".