#vx1fO

Od kilku lat prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą. Pandemia nie wpłynęła na mój biznes. Zarabiam nieźle, blisko czterokrotność średniej krajowej. W końcu stać mnie na wzięcie hipoteki pod zakup szalonych 40 m2 w moim dużym i drogim mieście.
Zdolność finansowa jest, idealna historia kredytowa jest, wkład własny też, nieruchomość znaleziona, formalności załatwione. Po czym bank w ostatniej chwili (a właściwie trzy różne banki) zaniżył mi zdolność kredytową o prawie 1/3. Odmowa udzielenia kredytu. Dlaczego? Bo jak uzasadnili, obowiązkowe składki ZUS, które płacę regularnie, są na tyle wysokie, że mogą doprowadzić do mojej niewypłacalności.

Kocham mój kraj... Emigruję.
***** ***
didja Odpowiedz

Ja tu widzę dwie opcje.

Albo masz kartę podatkową, ew. ryczałt, i wtedy bank liczy Ci dochód (na karcie) tak, że uznaje kwotę podatku za 18% Twojego dochodu (tak z grubsza), i dla niego zarabiasz faktycznie grosze.

Albo z jakichś powodów jesteś na bankowej czarnej liście. Sprawdź sobie BIK i zażądaj wyjaśnień od banku. Bywało i tak, że bank nie zaksięgował komuś spłaty jakiegoś drobiazgu, ten ktoś był realnie rozliczony, ale na wewnętrznej liście banku, którą mają wszystkie banki, widniał jako dłużnik.

A nie masz kart kredytowych albo limitów w koncie? One też obniżają dochód.

czarnaskorupa Odpowiedz

Zakładając wedle innych komentarzy że zarabiasz 22 tys do ręki.
Jak można przy pięciocyfrowych zarobkach brać klite XD
Jak można przy takich zarobkach po prostu nie chcieć poczekać te kilka lat. Przecież w pół roku masz 100 tys, cepie. Przecież w kilka lat masz mieszkanie za pół miliona w jednej z centralnych dzielnic Warszawy.

Margharita Odpowiedz

Zarabiasz ok. 30 000 zł i w 3 bankach odmówili ci kredytu? Dziwne przy stałych dochodach...

PaniZdzisia

Raczej niecałe 22000 (netto? brutto?). Banki niechętnie udzielają kredytów osobom, które mają jednoosobową działalność. Swoją drogą, przypomniało mi się, jak żaden sklep z elektroniką nie chciał mi udzielić kredytu ratalnego na telewizor, nie wiedziałam, czy śmiać się, czy płakać. A to tylko dlatego, że miałam umowę na czas określony, ważną jeszcze ponad rok. Rozumiem, jakby to był jakiś drogi model, ale nie.

JoseLuisDiez

Dla banku nawet jeśli zarabiasz 10 k na rękę, ale masz umowę na czas określony, albo śmieciówkę to jesteś mniej wartościowym kredytobiorcą, niż emeryt pobierający emeryturę 1200 zł. Wg. banku jak twoja umowa się skończy, to zostajesz bezrobotnym, bez dochodu i środków do spłaty rat kredytu.

StasiuPetarda

Z tego co zauważyłam na grupie kredytowej w której jestem na fejsie ludzie mieli dochody z JDG średnio 10k miesięcznie a banki zaniżały to do 1500-2000zł miesięcznie. JDG nie jest za bardzo traktowana jako stały dochód

rybaczki

Moim zdaniem to dość logiczne. Skoro jest to firma usługowa, to może hipotetycznie nagle stracić wszystkich klientów, czyli zostać bez źródła dochodu. Albo obroty znacznie spadną, a najpierw musi wypłacić ZUS i faktury za np sprzęt itd.
Bank zabezpiecza siebie, ale też trochę klienta. Za kilka lat niedajbóg mielibyśmy wyznanie "wzięłam kredyt na 30 lat a moja firma upadła i jestem bezdomnym z komornikiem na głowie"

mattteusz100 Odpowiedz

Właśnie jestem po podpisaniu umowy kredytowej. Tez posiadam jednoosobowa działalność. Zarobki około 10 000 zł netto na miesiąc. I nie było żadnego problemu dostać kredyt. Zdolność kredytowa miałem na około 600000 zł. Także coś mi się tu nie zgrywa. Poza tym mieszkanie w stanie deweloperskim w mieście takim jak Wrocław kosztuje około 300000 + 50000 na wykończenie. Lepiej sprawdź BIK czy tam nie figurujesz bo to może być przyczyna.

mattteusz100

Dodam tylko , ze jestem na ryczałcie co jest jezdna z gorszych opcji jeżeli chce się starać o kredyt

Knbvcxs

Dużo zależy od miasta, w Warszawie może już być zdecydowanie drożej niż we Wrocławiu.

Nitlott

Zależy w jakim mieście w jakiej lokalizacji. W Krakowie na ten przykład za 300000 kupisz tylko 30m2. A kupować takie coś dla siebie do mieszkania to skrajna głupota. Jedynie pod wynajem dla studentów.

01020304

50k na wykończenie to chyba za 30 m2 i jak większość robisz sam :)

GeddyLee Odpowiedz

Trzeba było głosować na Konfederację, to nie byłoby zamykania gospodarki.

Madhu

No wiadomo 🤣

JoseLuisDiez

To czy inna partia by rządziła, wcale nie wyklucza debilnych pomysłów rządu.

Ekoniks

To że partia głośno krzyczy jaka jest zajebista i czego by nie zmieniła, nie oznacza, że to zrobi w pasującym ci wydaniu. Oni wszyscy robią tak, by im było dobrze i nie ma wyjątków. Szczują się wzajemnie i krzyczą pod publikę ale i tak rączka rączke myje gdy nikt nie patrzy ;) tu chodzi o koryto, nie o twoje dobro.
A nawiedzeni fanatycy są takim samym zajebistym wyborem jak ekstremiści islamscy.

Slimshady1

GeddyLee- naucz się podstaw funkcjonowania gospodarki, a potem pisz takie rzeczy.
Bo jak na razie to twoja wiedza z ekonomii jest bardzo słaba.

Przynajmniej

@GeddyLee Nie byłoby? A skąd wiesz? Bosak sam nie wie czego by chciał, a nie da się ukryć, że to jego partia teraz najbardziej liczy się w Konfederacji. Raz mówi, że ta koronaparanoja jest zła i trzeba z tym skończyć, a później, że można się przyzwyczaić.

Suuu

Konfederacja ma najbardziej odjechane ideologicznie poglądy z całej politycznej bandy i szczerze się martwię, że są osoby, dla których ta ideologia nie jest ważna ani alarmująca.

ohlala

@Suuu

Znam jedną dziewczynę (taa), która jest po prostu fanką konfederacji. Wiesz, w co ona wierzy? W wyleczenie stwardnienia rozsianego lewoskrętną witaminą C. W związku z tym nic nie jest w stanie mnie już zdziwić w tej kwestii.

czarnaskorupa Odpowiedz

I tak dziwne, że przy takich zarobkach wybierasz jednoosobową klite.

k13732 Odpowiedz

Wait what? Polska to jednak stan umyslu.

Badbadbad Odpowiedz

Aleeeee... 40 metrów kosztuje 400 tysięcy, 4 średnie krajowe to to 20 tysięcy miesięcznie. Zakładając, że masz 50 tysięcy wkładu własnego to potrzeba 350 tysięcy kredytu. Tyle kredytu dają przy zarobkach w okolicy średniej krajowej a co dopiero czterokrotnosci tejże... Ściema w ch*j. I też nie bardzo wiem co ma do tego ***. Jeden bank Ci odmówił, drugi udzieli. Mi kredytu 10 lat temu odmówił bank w którym rachunek prowadzę ponad 20 lat.

erenthar

etatowiec?

Przynajmniej Odpowiedz

Ten stan to nie jest tylko i wyłącznie wina PiSu. To wina całej bandy czworga, a Konfederacja tylko udaje, że jest inna.

DeMonica69 Odpowiedz

Ogólnie z kredytami jest teraz gorzej dla osób mających własną działalność. Przez covid, myślą że nagle stracisz wszystko i bd niewypłacalny. Może wszystko zależy też w jakieś dziedzinie siedzisz. Swoją drogą przy tych zarobkach trochę niezdrowe jest brać kredyt i oddać dla banku sroga część kwoty :(

Zobacz więcej komentarzy (2)
Dodaj anonimowe wyznanie