#yqtXu
I znalazłam ją - dziewczynę, która wygląda niemal identycznie jak ja. Nie ma chyba bardziej głupawego uczucia niż to, że ktoś o twojej twarzy wdzięczy się do kamerki, pozbawiając się kolejnych części garderoby. Cieszę się tylko, że mój klon pozostał na etapie amatorskich rozbieranych kamerek, bo gdyby była popularna na miarę Sashy Grey, to miałabym przechlapane.
Kiepsko...
Odnośnie sobowtórów. Kiedyś znajoma się na mnie obraziła, bo ponoć udawałam, że jej nie widzę, i nie odpowiedziałam na "cześć", gdy mnie spotkała w Przywidzu. Szkoda tylko, że mnie tam wtedy nie było...
Za to moja kumpela spotkała swojego sobowtóra oko w oko. I obie zamarły na chwilę, bo nie dość, że podobne jak klony, to były TAK SAMO UBRANE. Pomarańczowe kurtki, granatowe spodnie, białe bluzki, czarne buty. Do tego obie maleńkie (ona ma coś koło 150 cm wzrostu) i tak samo przy kości.
Stały i chwilę gapiły się na siebie osłupiałe, a potem każda poszła w swoją stronę.
Wow :)
Ja kiedyś widziałem kolesia, który miał bardzo podobną twarz do mojej, zwłaszcza z profilu. Tyle że budowy był innej, i zapewne młodszy niż ja tak sądzę. Ale tylko raz i nie gadałem z nim, bo co mu miałem powiedzieć...
Dragomir, ludzie z wada szczeki czesto wygladaja podobnie.
Oho, jest i następna ekspertyza. Dodaj jeszcze pedofila, katola, foliarza i krasnala. Nie zapomnij dopisać o niskich zarobkach. Coś pominąłem? Aha, jeszcze rasistę i oczywiście ćwierćmózga.
No cóż, rozgryzlas mnie :)
@Dragomir słodzisz sobie za bardzo. Ćwierćmózg to o ćwierć za dużo w twoim przypadku.
@Menda, świetny komentarz 😂