#O8HYL

Kiedy byłam mała, rodzice zrobili mi w pokoju taki indiański namiot. Dopóki na dworze było ciepło, spanie na dywanie i pod kocem było OK. Przyszła zima, od podłogi zaczynało „ciągnąć”, ale uparłam się, że „do końca życia będę spać w tym super ekstra świetnym najlepszym” namiocie. Zgodzili się, ale powiedzieli, że kiedy zrobi mi się zimno, mam przenieść się do łóżka, które stało obok.
Dobrze myślicie, że nie posłuchałam. Zapalenie pęcherza i przeziębienie przez dobry tydzień.
I w ten sposób nauczyłam się, że nie warto być głupio upartym :)
Ckawka Odpowiedz

Co to był za dom, że od podłogi szło takie zimno?

GallanonimXD

Pewnie o płytki chodzi

Dodaj anonimowe wyznanie