#iEIYj

Mam bardzo dobre relacje z tatą. Oboje jesteśmy raczej typami śmieszków. Kiedy mój tata szedł do swojej twierdzy - kuchni, ja podbiegłam do niego aby się przytulić i podogadywać mu trochę. Nagle mój tata wspiął się na palce, podniósł ręce do góry i zaczął krzyczeć: "Szszszsz!!".

Ja tak przystanęłam lekko zdziwiona, patrzę na niego i wybucham śmiechem. Zapytałam się co to miało być, a tata opowiedział mi że niedawno oglądał program o hienach. Podobno kiedy atakują trzeba stanąć na palcach i podnieść wysoko ręce, pokazując, że jest się wyższym od niej. Hiena podobno tylko obwącha i ucieknie.
Tak więc mój tata stwierdził, że wypróbuje ten sposób na własnej córce...
3210 Odpowiedz

- jesteśmy parą śmieszków
- tata wypróbowywuje na mnie trick na hieny - foch

.... Dobry żart jak Kali śmiać się z innych
Zły żart jak inni śmiać się z Kalego?

Postac

Skąd wniosek, że foch?

NieChceLoginu

Czytanie życzeniowe się włączyło.

3210

Postac masz rację, odczytałam wyznanie jako pretensję, a może nią wcale nie być.

kanarek86 Odpowiedz

Fajny staruszek ale to nie anonimowe…

Uonderful Odpowiedz

O, znowu xD. Litości.

Dodaj anonimowe wyznanie