#3WEpS

Egzamin na prawo jazdy. Ja. Egzaminator. Niezręczna cisza.
Stajemy na czerwonym świetle.
Zerkam na bok.
Widzę, jak jakiś chłopak uśmiecha się do mnie i pokazuje, że trzyma za mnie kciuki.

Dziękuję! Zdałam!
lilicik Odpowiedz

ja też dzisiaj zdałam! :D

Redbullek Odpowiedz

Mała rzecz, a cieszy ;)

Kotysasuper Odpowiedz

Ja też miałam podobną sytuacje. Tylko to było w lecie i były okna uchylone w samochocie. Dwóch chłopaków którzy zatrzymali się koło nas na światłach krzykneło do mnie powodzenia. I też wtedy zdałam :))

Nieogar69 Odpowiedz

Jaki dobry człowiek... Ja raz, gdy wracałam ze szkoły zobaczyłam właśnie ,,to autko na egzamin" i chciałam zobaczyć, czy przepuści mnie na pasach. Nie przepuścił.

moonchild

I bardzo możliwe że ta osoba nie zdała bo chamsko mu się wepchałaś. Egzaminowani i tak już mają dużo stresu nie utrudniajmy im tego wbiegając nagle na przejście i testując ich reakcje.

ToTylkoJa90

moonchild A ktoś napisał o celowym wbieganiu na przejście?

moonchild

@ToTylkoJa90 "chciałam zobaczyć, czy przepuści mnie na pasach" co może sugerować, ale NIE MUSI że dziewczyna próbowała wtargnąć na przejście dla pieszych :)

andrzejandrzej

Bardzo dobrze zrobiłaś. Przecież trzeba ustępować pieszym. A teraz z całego mojego ciepłego serduszka życzę tobie i twoim bliskim aby zawsze gdy akurat nie ustąpisz pierwszeństwa piszemu patrol policji odpowiednio ukarał właściwym mandatem. A tak w ogóle to życzę ci jeszcze dobrego dnia :)

CzerwonaMgla Odpowiedz

Bardzo anonimowe. Zamarłam z wrażenia.

fajfoklok Odpowiedz

Miałam taką samą sytuację, ale trzymała za mnie kciuki moja nauczycielka od chemii z gimnazjum

GardenTiger Odpowiedz

no niesamowita historia. jedyna w swoim rodzaju

Dodaj anonimowe wyznanie