Pewnego spokojnego wieczoru, leżąc sobie z moją ukochaną, zadałem pytanie:
– Co we mnie najbardziej kochasz?
– To, że mogę się z tobą bezkarnie nażreć i puszczać bąki, a ty nie mówisz „Skarbie, ale żeś się zesrała”, tylko pierdzisz razem ze mną.
mi tam się ta odpowiedź podoba, sama też bardzo doceniam u mojego faceta, że mogę się przy nim czuć swobodnie, pierdzieć, bekać, czy nawet robić kupę, a on nie czuje obrzydzenia bo rozumie, że to naturalne sprawy :D szczerze mówiąc nie potrafiłabym być w związku, w którym musiałabym wyjść z pokoju by puścić bąka
A ja taką kobietę 💕
Jak to niewiele do pełni miłości potrzeba by odczuć w pełni smak akceptacji i bliskości w związku 😊
HarrietLilyPotter
Czytając anonimowe, mam wrażenie, że dla was "prawdziwa miłość" to pierdzenie, sranie itp. w obecności drugiej połówki. Nie rozumiem tego, przecież to jest obrzydliwe
Czy tylko dla mnie to skrajny brak kultury? Jak można być takim wieprzem
olaola222
nie tylko dla ciebie, też tego nie toleruję
Maaszka
Też tego nie rozumiem. Tego zachwycania się bliskością bo smrodzisz komuś powietrze. Lepiej zadbać o swoją dietę, żeby nie zmuszać innych do wąchania swoich obrzydliwych pierdów.
Powiedziała Ci, że jesteś tak jej bliski, że nie musi się niczego wstydzić - ciesz się :D
Słownik języka kobiecego :p
Przez żołądek do serca. A później ta miłość wisi w powietrzu. I to dosłownie :P
BTW Też tak chcę! <3
Miłość rośnie wokół nas... :p
Przez żołąąądek do seerca nie trafisz do mnieeee... 💘
\nk/
Nasza miłość jak cheedar, ciągnie się, aż do nieba... !
Taaa , a mój ojciec to do mojej rodzicielki na pierogi przychodził ... :D
Love is in the air 🎶
a oni jedza rybe, jedza rybe, makreli smak to milosci znak ;p
mi tam się ta odpowiedź podoba, sama też bardzo doceniam u mojego faceta, że mogę się przy nim czuć swobodnie, pierdzieć, bekać, czy nawet robić kupę, a on nie czuje obrzydzenia bo rozumie, że to naturalne sprawy :D szczerze mówiąc nie potrafiłabym być w związku, w którym musiałabym wyjść z pokoju by puścić bąka
Miłość idealna, też chcę takiego faceta <3
A ja taką kobietę 💕
Jak to niewiele do pełni miłości potrzeba by odczuć w pełni smak akceptacji i bliskości w związku 😊
Czytając anonimowe, mam wrażenie, że dla was "prawdziwa miłość" to pierdzenie, sranie itp. w obecności drugiej połówki. Nie rozumiem tego, przecież to jest obrzydliwe
Czuć miłość.
Czy tylko dla mnie to skrajny brak kultury? Jak można być takim wieprzem
nie tylko dla ciebie, też tego nie toleruję
Też tego nie rozumiem. Tego zachwycania się bliskością bo smrodzisz komuś powietrze. Lepiej zadbać o swoją dietę, żeby nie zmuszać innych do wąchania swoich obrzydliwych pierdów.
Powiedzenie "miłość wisi w powietrzu" nabiera nowego znaczenia 😂
Przynajmniej się nie krepujecie
ja tam wolę więcej romantyzmu, uważam że to brak kultury takie zachowanie i nie bawi mnie u nikogo.
Prawdziwa miłość.