#Qkboc

Boli mnie kombinatorstwo.

Mam takich znajomych – dziewczyna nie pracuje, a facet dostaje około sześć tysięcy na rękę... tylko że to jest na półczarno, w papierach ma wpisane, że zarabia minimalną. I doją wszystkie urzędy, jak się da. A najlepsze, że pod koniec miesiąca potrafią od nas pożyczać kasę...

Nie pojmuję tego – mój mąż pracuje, ja jestem na rencie, ale jak nam brakowało kasy, to założyłam minifiremkę, aby dorobić chociaż te 300 zł miesięcznie. Oni strzelili sobie drugie dziecko, bo im brakowało kasy. A teraz mają już trzecie w drodze...

Przeraża mnie to, że mój rozsądek daje mi rentę wysokości 800 zł, a ich kombinatorstwo z trzy-cztery razy więcej. Ja miałam zerowy zwrot podatku, oni ponad trzy tysiące...
Kuźwa. Bądź tu uczciwy :/
Vito857 Odpowiedz

Witamy w państwie, które pompuje w nierobów, a naprawdę potrzebującym nawet na chleb brakuje.

Madz2023 Odpowiedz

Nigdy uczciwość nie wychodzi na dobre jeśli chodzi o pieniądze.

Postac Odpowiedz

Tak naprawdę porównywanie się do innych boli bardziej. Też długo tego nie rozumiałam, ale skoro mi nie brakuje i nikt mnie nie okradł, to czemu się tak przejmować?
Drażni Cię, że ktoś pracuje na czarno i ma trzecie dziecko w drodze... A jak ten ktoś zachoruje, to chorobowe będzie miał liczone od kwoty na umowie, a nie od tego, co zarabia na czarno. W dodatku dziecko też nie jest takie tanie i te 500 zł miesięcznie to nie są kokosy, skoro trzeba utrzymać innego człowieka.

SokoliWzrok

Tylko właśnie oni Cię okradają. Biorą kasę która im się nie powinna należeć z Twoich podatków.

Postac

Oni tego wezmą mało co. Więcej idzie na politykę i złe zarządzanie podatkami. Jak dobry przykład pójdzie od góry, to może mniej zwykłych ludzi będzie kombinować.

Frog

@Postac
"Jak dobry przykład pójdzie od góry, to może mniej zwykłych ludzi będzie kombinować."
Nikogo nie chcę tu usprawiedliwiać, ale ludzi dość mocno "popsuły" czasy minionej epoki, gdzie można było zdobyć produkty (cokolwiek to było, banany, żółty ser, kawałek mięsa spoza kartkowego przydziału) wyłącznie poprzez kombinowanie.

Wyrugowanie tego odruchu z całej populacji Polaków wydaje mi się niemożliwe, tym bardziej, że - mimo dostępności dowolnego produktu - nie wszystkim żyje się lekko, łatwo i przyjemnie. A że przedstawiciele rządu, chcąc zdobyć sobie kolejnych sprzymierzeńców, otwarcie dają przyzwolenie na kombinatorstwo...

SokoliWzrok

Postac - to zwykli złodzieje, nie ma co ich usprawiedliwiać.

Postac

Zwykli złodzieje, do których porównuje się Autorka wyznania. I im zazdrości? Czy co? Nie mówię, że oni robią dobrze, ale co nam da to porównywanie się?

"Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego". Aureliusz

Bardziej mnie boli marnowanie pieniędzy odgórne, bo to idzie w miliony, a pożytku żadnego. To mogę zmienić tylko chodząc na wybory, z czego korzystam - ale i tak nie zmieniam nic, bo obecna partia ma bardzo dobrze ogarniętą manipulację informacją i większość głosuje na nią.

SokoliWzrok

Sama podpierdzielasz kasę z socjalu że tak ich bronisz? Może jeszcze uważasz to za zaradność?

Postac

Sokoli: W którym miejscu ich bronię? Nie masz argumentów, więc przechodzisz do ataku?

bazienka

@teamFrog
jestesmy narodem pokoleniowo predestynowanym do kombinowania, zabory, tajne komplety, wojna, powstania, obozy koncentracyjne, potem komuna i latwosc, z ktora mozna bylo sie dorobic na przekretach...

SokoliWzrok

Czym innym jest zazdrość typu - ktoś ma lepiej płatną pracę, a co innego, gdy ktoś jest oszustem, złodziejem i krętaczem który nas okrada. Widzisz tę subtelną różnicę?

Postac

Jeśli coś z tym zrobisz, to tak, jest różnica. A jeśli zamierzasz tylko narzekać na to za jego plecami, to... Po co Ci to? Frustrujesz tylko siebie, a oni dalej sobie oszukują w najlepsze.

Zobacz więcej odpowiedzi (6)
Econiks Odpowiedz

Żałosne jest to, że tak Cię kłuje w oczy jak ktoś pracując (może i na czarno, ale pracuje) ukradnie jakieś drobniaki z podatków, a odwracasz wzrok jak ktoś kradnie miliony (politycy). Czemu na to nie narzekasz?
Widać nie jesteś tak rozsądna i zaradna, skoro Twój miesięczny dochód to niecałe 1000zł. I sobie pasożytujesz na rencie zamiast pracować. Znam dużo osób, które normalnie PRACUJĄ mając różne stopnie niepełnosprawności. A Ty, siedzisz w domu, ciągniesz kasę od państwa i zaglądasz do czyjejś kieszeni. Masz jeszcze czelność komentować ich wybory życiowe.
On - pracuje, wydaje pieniądze, inwestuje w przyszłość (chociażby te nieszczęsne dzieci).
A ty może zajmij się swoim nieszczęśliwym życiem i pękającą dupką?

Dragomir

Ma takie spostrzeżenia i się nimi dzieli. Jedyna dupa która tu pęka to chyba Twoja.

bazienka

zalezy od rodzaju niepelnosprawnosci
moja przyjaciolka z zanikiem miesni pracuje, ale ciezko znalezc prace np. z lekooporna epilepsja
sa rozne niepelnosprawnosci

Dragomir

Ma uczciwe orzeczenie, należy jej się. Ale kombinatorzy za niepracowanie i socjal z tytułu małych lub żadnych dochodów powinni dostać g.wno.

TakaOna100

A skąd wiesz czy jej to nie kłuje?
Robienie dzieci to żadna inwestycja, żeby to zaprocentowało musiałyby iść później do uczciwej pracy i płacić podatki

Econiks

Pasożyt narzeka na ludzi, z których podatków ma rentę. Skoro potrafi pisać o swoim bólu tyłka mogłaby pracować zdalnie jako copywriter, trzeba tylko chcieć. A nie leżeć i się skręcać z żalu, bo ktoś sobie radzi jak może.

Niedozwolona Odpowiedz

Najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wynosi ponad tysiąc zł. Oczywiście to bardzo mało, ale ja nie lubię kłamców.

Rfvbgt Odpowiedz

Teraz zirytuje wszystkich, ale jest taki problem jak demografia. Skutkiem jej niskiego poziomu jest po pierwsze drastyczny wzrost kosztów utrzymania państwa, zaczynając od kosztów służby zdrowia. To powoduje drastyczny wzrost podatków.
Można próbować zastępować ich imigrantami, ale aktualnie zarówno współczynnik urodzeń jak i imigracji jest bardzo kijowy.
Przykro mi, ale potrzebujemy takich co rodzą dzieci co wiosnę. I to bardzo.

Frog

Ale - mam nadzieję - widzisz, że to jest błędne koło?
Niski poziom przyrostu naturalnego nie wynika z wygodnictwa Polaków.
W skrócie mówiąc:
Mało pieniędzy = mało dzieci = mało pieniędzy i tak do końca (PiSu? ZUSu? Polski? nie wiem, nie dowiem się - po prostu nie dożyję).

Frog

"Przykro mi, ale potrzebujemy takich co rodzą dzieci co wiosnę. I to bardzo."
To se ne vrati, Pane Havranek.

Madz2023

Zgadzam się z Frog - nie stać ludzi na dzieci plus dodam od siebie, że Państwo namawia na dzieci, ale tak naprawde tych dzieci nie chce ;) wypadałoby zagłębić się bardziej w całą szopke polityczna.

Postac

Im gorsze warunki materialne, tym dzieci więcej. Przykro mi, ale nam jest po prostu wygodniej mieć dzieci mało albo wcale, państwo ma na to niewielki wpływ. Kobiety już nie chcą poświęcać się dla dużej rodziny, mają różne aspiracje, a wychowanie dzieci jest coraz trudniejsze. Teraz nie wystarczy urodzić, zapewnić jedzenie, schronienie i ubranie. Krytyka w stronę rodziców jest na każdym kroku.

Rfvbgt

Ja nie oceniam w ogóle ludzi którzy tak robią lub nie, ani nie mam wiedzy aby ocenić efektywność socjalu w Polsce.
Zwracam jedynie uwagę na skutki niskiej demografii.
'to se nie vrati' czy 'vrati' tego nie wiem.
Ale inwestycja w EFEKTYWNA plan zwiększenia demografii jest to coś co się finansowo zwróci w przyszłości.

Dragomir

Rvf-cośtam, czy widzisz jakieś starania władz, by to obywatele żyli w dobrobycie? Czy tak tylko chciałeś pokazać, jakim jesteś marzycielem?

TakaOna100

A jeśli te dzieci tak jak rodzice nie będą pracowały albo będą kombinowaly na czarno? Żaden pożytek z nich

Dodaj anonimowe wyznanie