Podobno człowiek uczy się na błędach.
Stwierdzam, że jestem wyjątkiem, skoro czwarty raz się zagapiłam i walnęłam głową w dokładnie to samo drzewo. Chyba pora zacząć bardziej uważać na otoczenie.
Najpierw zaczęłam się dziwić. A później mi się przypomniało, jak biegałam przez las 3-4 razy w tygodniu i zawsze wpadłam w jedną małą wystającą gałązkę...
Najpierw zaczęłam się dziwić. A później mi się przypomniało, jak biegałam przez las 3-4 razy w tygodniu i zawsze wpadłam w jedną małą wystającą gałązkę...