#s4z74
Nie była taka skromna, jak oczekiwałyśmy... Po bardzo udanym wieczorze pan domu postanowił, że musimy z Olą jeszcze bardziej zacieśnić naszą więź. Zaczął mi więc ze szczegółami opowiadać, jak została spłodzona.
Mina wszystkich obecnych – bezcenna. Mina pana Romana, który na trzeźwo uświadomił sobie, co zrobił, była jeszcze bardziej bezcenna.
Obrzydlistwo. Musiałyście koniecznie wbijać na tą ich imprezę? trzeba było się zmyć, albo zamknąć w pokoju. Nie rozumiem nigdy siedzenia młodzieży z pijanymi rodzicami koleżanek/ kolegów.
Bo nieraz bywa na prawdę śmiesznie :)
Może rodzice im wbili do pokoju na afterek?
Foreverradio potrafisz czytać ze zrozumieniem. Jest jasno napisane, że były w innej części domu...
A ja nie rozumiem takich dzikusów, którzy odcinają się od rodziców/ich przyjaciół/rodziny. Ja swoją uwielbiam i różnica wieku mi nie przeszkadza, czasami wolę spędzić czas i napić się z ciotkami i wujkami niż ze znajomymi.
~foreverradio- jak się siedzi w takim otoczeniu można się tylu ciekawych rzeczy dowiedzieć, a nawet dostać porady życiowe;) . Przyznam, że zawsze bywa ciekawie.
Jestem wesoły Romek...
Piekielni i anonimowi wiedzą i akceptują. Możesz spać spokojnie 😉
Liczyłem na kontynuację piosenki, ale dobra tam.
Czytając o zacieśnianiu więzi, myślałem że zaproponuje jakiś seks grupowy. Incest is wincest!
Ja bym tak chciała xDDD
Ty to jesteś huncwot :D :D
Co ten alkohol robi z ludźmi...
Co ci ludzie robią z alkoholem 😛